NIEZBĘDNIK LITURGICZNY
pw. św. Kazimierza Królewicza w Białymstoku
Nadzwyczajni Szafarze Komunii Świętej
„Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus”, tym pozdrowieniem najczęściej witamy się z chorymi jako nadzwyczajni szafarze Komunii Świętej. Jesteśmy najmniejszą wspólnotą w parafii, ale jak pisze św. Mateusz: „gdzie dwóch lub trzech gromadzi się w Moje imię, tam jestem pośród nich”. Z tym przesłaniem pełnimy posługę. Czym ona jest i kogo obejmuje? Jak mówi ks. dr Łukasz Żuk, nasz archidiecezjalny opiekun: „posługa szafarzy w Kościele nie jest praktyką nową. Znana jest ona w Kościele od starożytności, kiedy to wyznaczeni świeccy roznosili Ciało Pańskie osobom, które nie mogły uczestniczyć we wspólnych zgromadzeniach. Dotyczyło to głównie chorych i więźniów. Z czasem posługa ta została zapomniana. Dopiero Sobór Watykański II, sięgając do źródeł chrześcijaństwa, wskazał nową potrzebę powrotu powoływania uprzednio wybranych i odpowiednio przygotowanych świeckich. W Polsce została wprowadzona przez Episkopat w 1990 r.”
W archidiecezji białostockiej potrzebę takiej służby dostrzegł i zapoczątkował jej powołanie Abp Tadeusz Wojda w czerwcu 2020 r. wydając stosowną Instrukcję i kierując list do proboszczów wszystkich parafii. Jako że posługa ta wymaga odpowiedniego przygotowania, dlatego też wiązała się z ukończeniem wymaganego studium przygotowawczego, obejmującego kurs praktyczny prowadzony przez księży kapelanów oraz teoretyczny w postaci wykładów z różnych dziedzin m.in. z teologii, liturgii. Prowadzili je wykładowcy Archidiecezjalnego Seminarium Duchownego. W czasie tejże formacji przeżywaliśmy specjalne 3-dniowe rekolekcje. Od tego też momentu mamy systematyczne dokształcanie w ciągu roku obejmującą spotkania modlitewno-formacyjne, a także wyjazdowe rekolekcje. Zakończeniem tego okresu przygotowań, było ustanowienie przez Metropolitę Abp Józefa Guzdka nadzwyczajnych szafarzy w czerwcu 2022 r. Mówił on wtedy: „Cieszę się niezmiernie, że w naszej archidiecezji mamy szafarzy gotowych służyć. Szafarzy, którzy są gotowi, aby nieść Chrystusa tym, którzy wcześniej chodzili do kościoła, ale dzisiaj choroba im nie pozwala przybyć do świątyni. W waszych osobach wspólnota Kościoła przyjdzie do nich. Przyniesie im ten pokarm duchowy umacniający w chorobie i cierpieniu, a także pokarm na życie wieczne”. Wskazał on tym samym jedno z dwu zasadniczych zadań do jakich zostali powołani nadzwyczajni szafarze.
Jednym z nich jest pomoc w rozdawaniu Komunii Świętej podczas nabożeństwa, gdy przystępuje do niej większa liczba wiernych przy braku wystarczającej liczby kapłanów lub gdy udzielanie Komunii Świętej utrudnia im stan zdrowia albo podeszły wiek. W takiej sytuacji nadzwyczajny szafarz jest swoistym „kołem zapasowym”, uruchamianym nie samowolnie, ale przez księdza proboszcza lub celebransa. Jednakże zasadniczym zadaniem w naszej archidiecezji jest pomoc w zanoszeniu Ciała Pańskiego chorym i niepełnosprawnym parafianom, którzy na stałe lub czasowo nie mogą uczestniczyć we Mszy Świętej, z powodów zdrowotnych jak urazy, przebyte operacje czy wszelkie inne ograniczenia fizyczne. Wówczas szafarz staje się dla niego jak to określił jeden z wykładowców - „osiołkiem niosącym Jezusa”.
Niemniej jednak musi być spełniony przez chorego, podstawowy warunek jak dla wszystkich wiernych: odpowiedni stan duchowy, czyli sakrament pokuty i pojednania. Dlatego też, wcześniej zwracamy się z zapytaniem o potrzebę posługi księdza. Prosimy też chorego lub opiekunów o odpowiednie przygotowanie mieszkania: stół nakryty białym obrusem, świece, krzyż, wyłączone odbiorniki. My, jako szafarze też jesteśmy zobowiązani - do właściwego stanu duchowego i odpowiedniego stroju. W czasie mszy mamy na sobie alby przepasane białym cingulum a w drodze do chorych mamy strój cywilny, ale odświętny i godny. Posługa powinna zacząć się od specjalnego kapłańskiego pozdrowienia na zakończenie mszy skierowanego do chorych. Następnie, po nabożeństwie, bierzemy custodium do którego wcześniej kapłan włożył Ciało Pańskie i umieszczamy w bursie zawieszonej na szyi. Od tego momentu do czasu zakończenia posługi u chorych idziemy w ciszy i skupieniu modlitewnym, dlatego też nie możemy rozmawiać. Prosimy zatem o zrozumienie, gdyż nie jest to wyniosłość czy arogancja, ale taka służba. Będąc w domu chorego posługujemy się w celebracji, obrzędem Komunii chorych, znanym niektórym z nas ze szpitali. Jest to posługa całkowicie bezinteresowna a jedyną walutą jest tzw. „waluta watykańska”, czyli „Bóg zapłać”. Jednakże jesteśmy bardzo wdzięczni za modlitwę chorych objętych posługą jak i ich rodzin. Bardzo za to dziękujemy.
Obowiązki nasze pełnimy w każdą niedzielę oraz święta, kiedy to księża są szczególnie zajęci. Zazwyczaj ma to miejsce po mszy o godzinie 8.00. Wszyscy chorzy samodzielnie lub poprzez opiekunów mogą zgłaszać pragnienie przyjęcia Ciała Pańskiego w kancelarii parafialnej a także naszym kapłanom. Opiekunem chorych i naszej wspólnoty jest ks. Krzysztof Chajter.
Więcej informacji umieszczonych jest na stronie: Nadzwyczajni Szafarze Komunii Świętej w Archidiecezji Białostockiej.